Wszystkie zawarte tu teksty mogą być wykorzystywane jedynie za zgodą właściciela strony!

© Copyright by Maciej Pinkwart

 

 

Nowinki 

 

27 maja 2015

 

O Raju...

 

28 maja promocja Raju, sztuki, którą napisaliśmy z Wandą Czubernatową. Książkę wydała oficyna "Wagant". Początek spotkania 28 maja 2015 o 17-tej w nowotarskiej bibliotece (Al. Tysiąclecia 37). Będą autorzy i dyrektorka wydawnictwa.

 

*

Dalej trwają wycieczki klas gimnazjalnych POSA, którym pokazuję Podtatrze w ramach lekcji Wiedzy o Regionie. W zeszłym tygodniu z I G robiliśmy objazd Podhala - tzw. małą pętlę: Kościelisko - Witów - Chochołów (zwiedzanie) - Czarny Dunajec (synagoga) - Rogoźnik - Ludźmierz (zwiedzanie) Nowy Targ - Gronków - Bór - Szaflary - Biały Dunajec - Poronin. A z II G - dużą pętlę, czyli objazd Podtatrza: Sucha Hora - Trzciana - wokół Jeziora Orawskiego - Namiestowo (postój nad jeziorem) - Bobrov - Lipnica Wielka - Jabłonka - Orawka (zwiedzanie kościoła z przewodnikiem, długo!) - Spytkowice - Raba Wyżna - Sieniawa - Klikuszowa - Nowy Targ (objazd) - Waksmund - Ostrowsko - Łopuszna (zwiedzanie Dworu Tetmajerów z przewodnikiem, p. Lesławem Dallem, znakomite!) - potem mieliśmy jeszcze jechać na Spisz, ale jeden z chłopców miał występ po południu, więc skróciliśmy i pojechaliśmy przez Białkę, Bukowinę, Murzasichle i Cyrhlę do szkoły. W najbliższą sobotę z III G jedziemy na objazd Tatr od słowackiej strony, z postojem w Szczyrbskim Jeziorze i Liptowskim Mikulaszu. Pogoda niestety nie najlepsza: chłodno i pada. Jeśli 27 maja jest za oknem plus 8, to ja przepraszam...

*

Umarła Krysia Jachimska, najmłodsza siostra Zbyszka i Urszuli. Strasznie smutno. W sobotę był pogrzeb w Grodzisku. Pamiętam Kiciaka od malutkiego dziecka. Straszna szkoda. Przez wiele miesięcy męczyła się bardzo, ale była niezwykle dzielna, operacje, chemioterapia - nie poddawała się, pracowała niemal do ostatniej chwili. Choroba wydawała się już, już pokonana - potem wracała ze zwiększoną zjadliwością. Bardzo współczuję przyjaciołom i rodzinie Krysi.

 

 

Z lewej w niebieskiej sukience Krysia Jachimska-Wilgas, obok w koszuli w kratkę jej syn WitekWilgas. Z przodu Zbyszek Jachimski i ja. 24 czerwca 2012, Podkowa Leśna, jazzowy koncert "Filharmonii Dziecięcej". Fot. Renata.

*

Wybory prezydenckie wygrał dr Andrzej Duda z PiS-u. Ciekawe, jak to się dalej potoczy. Młody człowiek, niecałe 43 lata - podobno najmłodszy prezydent na świecie - tak go reklamują. Nie na darmo przez tyle czasu mówiłem, że trzeba się nauczyć prawidłowo pisać słowo "dudki". A propos - wiele osób mówi, że wygrał dzięki sympatii, jaką wzbudzała jego ładna, 20-letnia córka Kinga. Pan prezes Kaczyński, który Dudę wystawił do początkowo ewidentnie przegranych wyborów, nie przyszedł nawet na wieczór wyborczy do sztabu Dudy: wiadomo, musiałby uznać jego zwycięstwo i mu gratulować. A on raczej nie jest przyzwyczajony żeby składać, tylko żeby odbierać gratulacje. Ktoś mądrze powiedział, że prezydent to jest jedyne stanowisko, z którego prezes PIS-u nie może swojego człowieka odwołać. Ale ja uważam, że te próby sączenia plotek na temat rozbicia wewnętrznego między Kaczyńskim a Dudą są naiwne. Kaczyński trzyma wszystko w garści, a Duda co najwyżej - jak Kaczyński zostanie premierem - dostanie dodatkowe krzesło na posiedzeniach Unii. Obym się mylił.

*

Kończę pierwszą korektę Wariata i opracowywanie indeksu nazwisk. Ale do końca maja nie dam rady.

 

Poprzedni zapis

Powrót do strony głównej