Wszystkie zawarte tu teksty mogą być wykorzystywane jedynie za zgodą właściciela strony!
© Copyright by Maciej Pinkwart
11 października 2012
Zapowiadają przymrozki...
Wczoraj wybraliśmy się do Krakowa koło południa, jechało się nieźle, ale okropny jest ten objazd związany z remontemmostu koło autostrady, nigdy nie można sobie wyliczyć akuratnego czasu. Tym razem byliśmy po to, żeby nawiązać współpracę z jedna z renomowanych kancelarii prawniczych, której jedna ze specjalności jest ochrona praw autorskich. A więc drżyjcie, plagiatorzy, cytatorzy nieuprawnieni, nachalni opracowywacze i nieuczciwi wydawcy! Ostrze Temidy jest tuż, tuż....
Jednym tchem przeczytałem świetną książkę "Bralczyk, Ogórek - kiełbasa i sznurek" - szalenie interesujące i dowcipne rozmowy o języku, znaczeniach i rozmaitych tego peryferiach. To kolejna książka, którą kupiłem w formie e-booka, i tak też pochłonąłem w dwa dni. Innym e-bookiem, do którego się teraz zabieram - to świeżutko nagrodzony Nike tom Marka Bieńczyka "Książka twarzy". Poznałem autora w tym roku na Harendzie, gdzie przedstawiał fragmenty tego właśnie tomu. Już wtedy mi się te eseje podobały.
W prognozach na dzisiejszą noc zapowiadają przymrozki... Niby nic dziwnego o tej porze roku, ale jeszcze by się chciało tego ciepła. Nie wiem, czy w poniedziałek nie zmienię opon... Ale może to za wcześnie?