Wszystkie zawarte tu teksty mogą być wykorzystywane jedynie za zgodą właściciela strony!
© Copyright by Maciej Pinkwart
22-12-2011
Prezenty pod choinkę
Pierwszy dzień zimy! Spędziłem go w znacznej części w Krakowie, w jeszcze znaczniejszej - w podróży do Krakowa, która dłużyła się nie z powodu spadłego wczoraj i padającego nadal śniegu, tylko ze względu na korki w samym mieście. Rozmowa z panią Dyrektor była bardzo interesująca nie co do samego meritum - to jest znane od kilku miesięcy, a w zasadzie nawet od 6 lat - tylko z powodu argumentów, używanych dla poparcia założonej tezy. Nie mam nic na piśmie, więc nie będę nic pisał konkretnego, by nie osłabiać pozycji przetargowej. Ale święty Mikołaj w tym roku rzeczywiście się postarał! warto przyjść na koncert 29 grudnia o 17 do Miejskiej Galerii w Zakopanem, bo to będzie moment historyczny. No i wspaniała prezentacja rodziny Lubowiczów.
A w autobusie do Krakowa siedziałem obok Ireny Śliwińskiej, która jechała do córki na Święta. To od niej 36 lat temu, w styczniu 1976 przejmowałem ówczesne atrybuty szefa "Atmy": drabinę malarską, maszynę do pisania i wiadro. Przypadek jest przedziwnym reżyserem życia.
Już nie mogę się doczekać Wigilii, z nadzieją, że może wreszcie ktoś przemówi do mnie ludzkim głosem!