Maciej Pinkwart
Krzyże Południa
Hotel w Saintes Maries de la Mer mieliśmy sympatyczny, niewielki, blisko zarówno morza, jak i i centrum miasta. Palmy, zgodnie z nazwą, były, a z widoku na morze (ograniczony) i na miasto (głównie na sąsiednie domy), jaki mieliśmy z tarasu, korzystaliśmy umiarkowanie z powodu okropnego wiatru, jaki zwiewał nas z pleneru.