Maciej Pinkwart

Krzyże Południa

Plaża muszelkowa 

 

Renatka była najodważniejsza z nas wszystkich - weszła jednak do morza, choć, jak widać, nie za daleko. Kilkanaście dni późnej tu wrócimy i nawet ja, zaciskając zęby, będę próbował popływać. Ale nie powiem, żeby z przyjemnością... Jakiś fatalny rok, pod względem ciepłoty Morza Śródziemnego na przełomie czerwca i lipca...

Powrót do tekstu

Następne zdjęcie