To pewno najlepiej na świecie znany dziś Egipcjanin. Urodził się w 1947 r. w Al-Ubaydiyah, koło Damietty, a więc na terenie Delty. Licencjat zrobił na Uniwersytecie Aleksandryjskim w zakresie archeologii greckiej i rzymskiej, w 1967 r. Potem przez kilkanaście lat pracował na wykopaliskach, jako inspektor zabytków, praktycznie we wszystkich ważnych miejscach Egiptu. Doktoryzował się w 1987 r. na Uniwersytecie w amerykańskiej Pensylwanii. W 2002 roku został Sekretarzem Generalnym Najwyższej Rady Starożytności w Egipcie i to od niego zależy wszystko, co mogą robić egiptolodzy i archeolodzy w Egipcie, co zazwyczaj sprowadza się do tego, że Zahi Hawass kieruje wszystkim lub patronuje wszystkiemu. Albo przyłącza się do prowadzonych projektów, albo na nie nie pozwala. To oczywiście opinia niechętnych mu osób wśród konkurencji, a tych rzecz jasna nie brakuje. Jednakże nie sposób zaprzeczyć, że Hawass jest najbardziej medialnym uczonym egipskim, a może nawet najlepiej znanym egiptologiem świata. Opublikował dziesiątki książek, naukowych i popularno-naukowych, często opatrując je sensacyjnymi tytułami, i w taki tez sposób prowadząc narrację, brał udział w setkach filmów, emitowanych w największych kanałach popularyzujących naukę na świecie, a jego korpulentna sylwetka, w błękitnych dżinsach i kapeluszu a la Indiana Jones jest doskonale rozpoznawalna przez widzów. Świetnie mówi i doskonale reżyseruje swoje projekty badawcze, z których telewizyjne sprawozdania podawane są z dramaturgią, godną filmów sensacyjnych. Wielki egocentryk i człowiek mający bardzo wysokie mniemanie o sobie, ale przy tym wybitny fachowiec, świetny znawca historii i archeologii Egiptu, doskonały organizator. Jest dużo racji w jego stwierdzeniu, że od momentu, kiedy zaczął kierować Radą Starożytności, w Egipcie przestano uprawiać archeologię w stylu „Poszukiwaczy Zaginionej Arki”. Do największych jego odkryć należą: cmentarz budowniczych piramid w Gizie, nowe korytarze w piramidzie Cheopsa, Dolina Złotych Mumii w Oazie Baharija, odnalezienie mumii Hatszepsut.

Jest chyba jedynym archeologiem na świecie, który ma własny fanklub. 4 czerwca 2009 r. jego członkiem został prezydent USA Barack Obama, któremu Hawass pokazywał piramidy i Sfinksa przez prawie półtorej godziny.

A mnie dali 30 minut, i bez Hawassa…

Powrót do tekstu5

Spis treści