Tygodnik Podhalański, 16 sierpnia 2012

Tutaj skan artykułu

Spiski barok muzyczny

 

Sezon festiwalowy rozkręca się na dobre. Ostatnio Spisz pozazdrościł Orawie i też zafundował sobie festiwal muzyki poważnej. A właściwie zafundował go Spiszowi – i nam – znany organizator życia muzycznego i wydawca Rafał Monita, mąż związanej z Nowym Targiem i Szczawnicą śpiewaczki, Katarzyny Wiwer. Przy pomocy licznej plejady sponsorów, wśród których są lokalne samorządy, przedsiębiorstwa i stowarzyszenia zorganizowali oni pierwszy festiwal „Barok na Spiszu”, którego pierwszą odsłoną był sobotni (11 sierpnia 2012) koncert w przepięknym kościele św. Bartłomieja na Spiszu.

Świątynia powstała w początkach XIV w. (na miejscu kościoła z co najmniej 1278 roku) z fundacji węgierskiego właściciela okolicznych terenów – Gallusa (Kokosza) Berzeviczego i była prowadzona początkowo przez kartuzów z założonego także przez niego Czerwonego Klasztoru. Choć wiele elementów kościoła ma charakter gotycki, to jednak najbardziej widoczny jest wystrój barokowy, wprowadzony w XVIII w. przez proboszczów Michała Lorencsa i Szymona Gorelowicza.

O historii kościoła i jego wyposażeniu, a niemniej – o historii baroku na polskim Spiszu ciekawie opowiadała przed koncertem Maria Waniczek, polonistka z Niedzicy, autorka m.in. antologii poezji spiskiej i laureatka nagrody im. Oskara Kolberga. Kapitalne znawstwo tematu, połączone z przepiękną frazą językową sprawiło, że kilkunastominutowy wykład wysłuchany był z zapartym tchem i później tylko żałowaliśmy, że jego echa uniosły gdzieś pod sufit barokowe anioły, a my nie mogliśmy wrócić do tych ważnych słów, czytając choćby w programie festiwalu krótkiej wkładki historycznej. Zapewne przydałoby się to słuchaczom znacznie bardziej niż wręczone przed występem tłumaczenia łacińskich sekwencji śpiewanych na koncercie motetów.

Program koncertu inauguracyjnego miał wg zapowiedzi wstępnej mieć charakter monograficzny i składać się z utworów polskiego kompozytora z okresu baroku – Grzegorza Gerwazego Gorczyckiego (1665-1734). Jednakże pomiędzy wokalnymi utworami Gorczyckiego wykonane były też dzieła instrumentalne Vincenzo Albriciego i Heinricha Bibera, jak również piękna Cromatica z Tabulatury Przemyskiej na pozytyw solo. Całość muzyki grano bez zapowiedzi, a drukowany małymi literkami program, niewątpliwie artystycznie piękny, miał brązowe czcionki na czarnym tle, co w ciemnym wnętrzu kościoła unieczytelniło go zupełnie. W efekcie koncert stał się dość monotonny, a poszczególne utwory zbiły się w mało urozmaiconą całość.

Wykonawcami byli członkowie „Polskiej Orkiestry XVIII wieku” w 13-osobowym składzie: wokaliści Katarzyna Wiwer i Barbara Jastrząb (soprany), Łukasz Dulewicz (kontratenor), Maciej Gocman (tenor), Marcin Wolak (bas) oraz instrumentaliści Violetta Szopa-Tomczyk i Dominika Małecka (skrzypce barokowe), Krzysztof Sokołowski (viola da gamba), Marcin Świątkiewicz (pozytyw), Tomasz Ślusarczyk i Michał Tyrański (trąbki barokowe) oraz Ewa Kieres i Rafael Gabriel Przybyła (oboje barokowe).

Publiczność – składająca się z osób miejscowych i wielu przyjezdnych tłumnie wypełniła zarówno główną nawę, jak i boczną kaplicę Matki Bożej Bolesnej, a odbiór był bardzo dobry, do czego przyczyniła się też znakomita akustyka. Kolejny koncert festiwalu spiskiego – w najbliższą niedzielę o 18-tej, w kościele św. Stanisława we Frydmanie.