TUTAJ Nowinki archiwalne, ładny oksymoron, co?
21.06.2005.
Początek lata... Plus 10 za oknem. Strasznie ciężki koniec roku. W ostatnich dniach miałem dwa koncerty w Atmie, trzy spektakle teatralne uczniów, kilka konkursów... W Nowym Sączu moja Noemi z I klasy gim. wygrała małopolski konkurs literacki w dziedzinie poezji. Druga była Hania Wojak z tej samej klasy. W sumie na 5 nagród i wyróżnień zgarnęliśmy cztery. W piątek Joasia Najbor zajęła drugie miejsce w konkursie literackim Teatru Groteska. Ja w międzyczasie musiałem napisać sprawozdanie z działalności Wydziału Literatury, opinie dla "moich" nauczycieli, przygotować prace kilkudziesięciu uczniów do konkursu w Bielsku, opracować "Elfa" do publikacji w Internecie, porobić mnóstwo rzeczy na szkolną stronę i co najważniejsze - walczyć z nową nagrywarką DVD - kupiłem w Internecie, okazała się zła, wymieniałem, teraz przyszła dobra i uczę się obsługiwać... Mam w planie pomału polikwidować nagrania video, robione z telewizji. Większość z tych starszych już traci kolor, wiec trzeba się spieszyć...
Asia wczoraj pojechała do Warszawy, dziś wraca.
Dziś Lidka jedzie do Krakowa z uczennicą, która będzie odbierać za konkurs wiedzy o Austrii. We wtorek konferencja z wizytatorem w sprawie przyszłego roku szkolnego. W Czwartek zakończenie roku - ja wygłaszam tradycyjnie "Rady Poloniusza" na pożegnanie absolwentów, wręczam nagrody "Złotego Elfa", za najlepsze opowiadanie, musze wysłać teksty do Bielska...
Z Podhalańskiej Wyższej brak informacji, ale już nie nalegam. Nie ma także wiadomości z Pascala i innych wydawnictw, ale z tym się nie spieszę...