TUTAJ Nowinki archiwalne, ładny oksymoron, co?

Nowinki

Z Asią w restauracji Toscania 16-03-2005

17-03-2005.  Na urodziny przyjechała do mnie Asia i przywiozła w prezencie wiadomość o tym, że ostatni egzamin w zimowej sesji zdała na czwórkę i spokojnie zaczyna drugi semestr. Bardzo jest dzielna, bo przecież sporą część czasu nauki przeleżała w szpitalach... Spędziliśmy razem cały dzień, byliśmy we trójkę na pysznym obiedzie w najlepszej nowotarskiej restauracji "Willa Toscania", oczywiście z pysznym włoskim jedzeniem i winkiem, a potem Asia wieczorem wróciła do Krakowa, gdzie ma dziś ważne rozmowy w sprawie pracy.

Tymczasem zrobiła się wiosna, odwilż od kilku dni, ale śniegu jeszcze mnóstwo. Od poniedziałku przez 3 dni miałem wolne od szkoły - rekolekcje, więc udało się trochę podgonić zaległości. Przygotowałem do wydania kilka tekstów, powysyłałem, niektóre sprawy będą realizowane potem. Odezwał się z Angoli mój dawny przyjaciel z Afrykanistyki Magi,  po wielu latach milczenia! Nadal jest tam ambasadorem, odnalazł nasze adresy na mojej stronie www. W najbliższym czasie mam rozmawiać w sprawie pracy w Podhalańskiej Wyższej. W piątek normalne zajęcia, potem rada pedagogiczna, potem - warsztaty w Nowym Targu. W weekend - może już przedostatnia "Trzydziecha" - jeśli się uda, skończę na święta. Ciekawe, kto to wyda... W poniedziałek kolejny wykład na kursie przewodnickim. Mnóstwo roboty z koncertami w Atmie - 31 marca - nowotarska Szkoła Muzyczna, 3 kwietnia - krakowska, 16 kwietnia - zakopiańska i popradzka. W środku, 1 kwietnia występuje w Galerii Tatrzańska Orkiestra Klimatyczna, 2 kwietnia - koncert Towarzystwa Muzycznego w Atmie. 17 kwietnia - ważny Zjazd Towarzystwa Edukacji. Niecałe 2 tygodnie później - wyjazd do Barcelony. O ile pojadę.