|
TUTAJ Nowinki archiwalne, ładny oksymoron, co?
30-12-2004. Ariane obchodziła wczoraj 18-ty Geburtstag. Wolfgang pisze, że przyjęcie odbyło się w restauracji w Würzburgu, uczestniczyło ok. 50 osób, i teraz, w związku z osiągnięciem pełnoletniości jego, Wolfganga opinia już dla Ariane nie będzie się liczyć - co podobno nie stanowi przełomu wobec sytuacji dotychczasowej. Kunsztownie ujęte, ale dobrze go rozumiem... 28 grudnia mieliśmy w domu przygotowane i prowadzone przeze mnie "warsztaty gastronomiczno-alkoholowe", z udziałem naszych sąsiadów Renaty i Michała. Poświęcone były głównie testowaniu rozmaitego rodzaju naczyń szklanych, oraz próbowaniu przynależnej do nich zawartości - w tym cieszącego się nieodmiennym powodzeniem bigosu. Nowością były Żaglowce korsarza Drake'a, budowane z jajek, 2 gatunków szynki i marchewki Wczoraj po południu Asia pojechała już do Krakowa, a my potem mieliśmy "Wieczór Betlejemski" - artystyczne spotkanie w nowotarskim MOK-u. Ja czytałem swoje nowe kolędy, a Lidka - dwa swoje wiersze. Z literatów byli jeszcze Wanda Szado-Kudasik i Roman Dzioboń, poza tym muzyk Marek Ciesielski, stowarzyszenie "Drogami Tischnera", górale z zespołu "Śwarni". Dziś po południu spodziewamy się następnych gości, a jutro jedziemy na Sylwestra do Zosi do Zakopanego. |
|
|