Z Asią w "Elandzie", 11-11-2004

Lidka, 11-11-2004Nowy Targ, 11-11-2004

TUTAJ Nowinki archiwalne, ładny oksymoron, co?

 

Nowinki

 

12-11-2004. Wczoraj z okazji święta pojechaliśmy we trójkę na obiad do "Elanda" na Słowacji, tuż za granicą. Dzień był bardzo piękny i udało się dobrze go wykorzystać - najpierw sobie połaziliśmy po Nowym Targu, potem ten obiad (połączony naturalnie z zakupami w Łysej nad Dunajcem), no i powrót tradycyjnie przez Frydman. W dawnym "naszym" domku - ciemno, głucho... Zrobiło mi się znów trochę szkoda... Dziś niby wolne, ale po południu mam zajęcia z młodzieżą w MOK-u, jutro z kolei Lidka ma lekcje, no i trzeba się brać za pisanie. Szykuję do druku tomik utworów kursantów nowotarskich, włącznie z dziełami moich uczniów korespondencyjnych.

W Nowym Targu Święto Niepodległości nie wstrzymało bynajmniej jarmarku, na którym i tak większość kupujących stanowią Słowacy. Poza tym w mieście były jakieś uroczystości oficjalne, no i na domach powieszone flagi. Często obok prania lub wietrzącej się pościeli....