TUTAJ Nowinki archiwalne, ładny oksymoron, co?

Nowinki

03-10-2004. Szybki wypad do Warszawy. Od przeszło roku zapraszali mnie organizatorzy studiów podyplomowych dla nauczycieli, na wykłady w ramach Psychopedagogiki Kreatywności. Wreszcie udało mi się pojechać. Lidka pojechała ze mną, bo jednak te 800 km w jeden dzień, z 4-godzinną przerwą na zajęcia to dość męcząca i nudna impreza, więc łatwo o nieszczęście. Ale wszystko odbyło się wspaniale - wyjechaliśmy po 6 rano, o 10.30 byliśmy pod Grójcem na pysznym drugim śniadaniu w Karczmie "U Jakuba" (Skwierczące wątróbki - palce lizać!), przed 12 na parkingu pod Pałacem Kultury, bo w Pałacu właśnie odbywały się zajęcia. Ich organizatorem jest Wolna Wszechnica Polska Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, funkcjonująca teraz jako samodzielna uczelnia Wyższa. Lidka pojechała ze swoją przyjaciółką do Wilanowa, a ja maltretowałem podyplomantki. Wróciliśmy po wpół do 11 wieczór. A dziś Asia pojechała do Krakowa, gdzie jutro odbiera na UJ indeks. Tak odjeżdżała... :-(