Maroko 2011

Byliśmy w Maroku od 14 do 28 października 2011, w składzie: Renata, Michał i ja. Fotografowaliśmy wszyscy, ale tutaj prezentuję tylko własny "urobek", to znaczy zdjęcia z moich aparatów: dwóch lumixów i smartfona Samsung Galaxy. Zdjęcia nie są piękne - od pięknych fotografii jest Renatka - ale pokazują to, co zdołałem uchwycić. Maroko jednak trzeba przeżyć samemu - to piękny kraj, gdzie można na równi zachwycać się przyrodą, zabytkami i ludźmi. Nie widzieliśmy całego kraju, jedynie jego część środkową. Do uzupełnienia pozostaje północ śródziemnomorska (wokół Tangeru) i południe, graniczące z Saharą Zachodnią. I sama Sahara. Może kiedyś, insz Allah.

Jeśli już byliście w Maroku - niech te zdjęcia przypomną Wam ten piękny kraj. Jeśli jeszcze nie byliście - niech Was zachęcą do wyjazdu. To w naszych czasach jest najwspanialsze, że to naprawdę jest w naszym zasięgu. Odważcie się.

Poniższy fotoreportaż najlepiej jest oglądać po kolei, od pierwszego do ostatniego dnia. Ale jeśli zrobicie inaczej, też Was to doprowadzi do celu. Trzeba tylko mieć stały dostęp do sieci i trochę wolnego czasu - do obejrzenia są 124 fotografie, do przeczytania parę stron tekstu.

Chciałbym tutaj korzystając z okazji podziękować moim wspaniałym towarzyszom podróży, Renacie Piżanowskiej i Michałowi Zarytkiewiczowi, bez których Maroko nie byłoby takie sympatyczne i bezpieczne. I, oczywiście, wspaniałym dziewczynom z "Triady", które otwierały nam oczy na najważniejsze rzeczy - Oli Senator i Izabeli Pawlak. Mam nadzieję Was jeszcze kiedyś spotkać na szlakach.

Agadir, 14-16 października 2011

Agadir, 16 października 2011

Agadir, 17-18 października 2011

Tiznit, 19 października 2011

Dzikie plaże południa, 19 października 2011

Wycieczka w Atlas Wysoki, 20 października 2011

Agadir - Essauira, 22 października 2011

Al Dżadida - Casablanca, 22-23 października 2011

Rabat, 23 października 2011

Meknes, 24 października 2011

Volubilis, 24 października 2011

Fez, 25 października 2011

Marrakesz, 26 października 2011

Marrakesz-Agadir, 27-28 października 2011

 

Proszę wybaczyć wszystkie błędy, nieścisłości, niedokładności i uproszczenia, wynikające z pośpiechu czy niedostatecznej wiedzy. Proszę TUTAJ o uwagi i ewentualne sugestie - gdybym przypadkiem zabrał się do rzeczy pt. "Maroko dla inteligentnych" :-)

 

Autor w Marrakeszu