Dygresja dla wykształciuchów: Złoty chłopak

 

Tut-Anch-Amon. Tut – postać. Anch – żywa. Amon, wiadomo, bóg. W pierwszych latach swojego krótkiego panowania nazywał się Tut-anch-Aton, bo ojciec i jego wychował w kulcie nowego, monopolistycznego bóstwa. Tak naprawdę to wcale nie był krótko faraonem, bo na tron wstąpił w wieku 10 lat i niemal drugie tyle panował, choć prawdopodobnie najpierw za niego rządziła jego macocha, ciocia Nefretete. To jest w ogóle dość podejrzana historia, bo kiedy Echnaton ostatecznie już zwariował i został wycofany z polityki, Nefretete zabrała dzieci – nie tylko swoje – i przeniosła się do osobnego pałacu w Amarnie. Tam przeczekała ostatnie lata życia męża i wypełniała funkcje królowej za życia jego następcy – Semenchkare, który zmarł po roku czy dwóch od wstąpienia na tron, w wieku prawdopodobnie 17 lat. A może wcale nie panował, a może wcale go nie było, bo jedno z jego imion tronowych brzmiało: Nefer-neferu-aton… Niektórzy badacze uważają, że po Echnatonie po prostu koronę włożono na wysokie czoło Nefretete, niejako występującej pod pseudonimem. Nefretete zapewne rządziła jeszcze w pierwszych latach panowania Tutanchamona – syna Echnatona i nieznanej z imienia drugorzędnej żony. By legitymizować jego prawa do władzy, Nefretete ożeniła go ze swoją starszą córką – Anchesenaton (później – Anchesenamon), z którą miał dwie córki – obie urodziły się martwe i ich szkieleciki znaleziono w jego grobowcu… Po kilku latach zapewne wpływy macochy zmalały, może zresztą lub zmarła, lub nawróciła się na starą wiarę, bo młody faraon przechrzcił się na Tutanchamona, a największe znaczenie na dworze uzyskali wezyrowie – najpierw Aji, potem Horemhe, Stolica znalazła się z powrotem Tebach, a w pustoszejącym Achet-Aton pozostał grób Echnatona i królowej Nefretete. Wkrótce i ich ciała przeniesiono do Doliny Królów, a heretycką stolicę zasypały piaski. Tutanchamon zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach w wieku 19 lat i został pochowany w środkowej części Doliny Królów. W 1922 r. angielski archeolog Howard Carter, sponsorowany przez lorda George’a Carnavona, odkrył jego nietknięty grobowiec – jedyny, jak dotąd nie splądrowany przez rabusiów. Po latach większość wyposażenia komnaty grobowej młodego faraona o nieoszacowanej wprost wartości znalazła się w Muzeum Egipskim w Kairze. Ostatnio poddano dokładnej analizie jego mumię. Młody faraon chorował na malarię oraz zapalenie kości, w ostatnim okresie życia chodził o lasce (znaleziono ją w grobowcu), a zdjęcie rentgenowskie czaszki wykazało spory ubytek kości w okolicy połączenia z kręgosłupem. Uważa się niekiedy, że Tutanchamon został zabity, choć ostatnio naukowcy stwierdzili, że dziura w głowie powstała najprawdopodobniej już po śmierci faraona i jest skutkiem procesów, związanych z pospiesznym balsamowaniem. Zahi Hawass lansuje teraz tezę, iż młodzieniec zmarł na skutek stanu zapalnego po złamaniu kości nogi, jakie nastąpiło w czasie upadku z konia, podczas polowania. Wniosek ten Hawass wysnuwa z analizy szczegółowej tomografii komputerowej mumii, oraz z faktu, że w grobowcu niani Tutnakchamona w Sakkarze odnaleziono szkielet lwa. Nie żartowałem.

Po badaniach mumia faraona powróciła do jego grobowca w Dolinie Królów.

 

Powrót do tekstu5

Spis treści