Publikacje Macieja Pinkwarta

Jeśli dobrze pamiętam, w 1993 roku podjąłem pracę w Urzędzie Miejskim, gdzie mnie ściągnęła pani Stanisława Szostak, ówczesna wiceburmistrzyni u boku burmistrza Macieja Krokowskiego. Zająłem się tam wydawnictwami i kontaktem z mediami, choć starannie zaprzeczałem, kiedy nazywano mnie rzecznikiem prasowym Urzędu Miejskiego - łaskawie tolerowałem funkcję "rzecznika Zakopanego" (nigdy formalnie nie miałem tego tytułu). Potem była zmiana władzy i na stanowisko burmistrza przyszedł senator Franciszek Bachleda-Księdzularz. Odszedłem dopiero za sprawą trzeciego burmistrza - Adama Bachledy-Curusia.

Do moich głównych obowiązków należało opracowywanie folderów Zakopanego. Pierwszy, z 1994 omówiłem wyżej. Tutaj prezentuję najładniej wydany.  Głównym moim współpracownikiem w dziedzinie fotografii był wówczas Paweł Murzyn.

Wydawcy zmieniali się, a zawsze wyglądało to tak, że trafiali do mnie różni przedsiębiorcy z całego kraju (Zakopiańska drukarnia Jurka Zacharki była zdaje się zbyt słaba technicznie, żeby mogła z nimi konkurować) i podejmowali się wydania dzieła w zamian za prawo do zbierania reklam, no i jak sądzę - czerpania z tego korzyści.  Ja tylko opiniowałem te propozycje - decyzje zawsze podejmował każdorazowo burmistrz.

 

21 x 29,5 cm, 24 strony, okładka kartonowa, kolorowa, lakierowana, wydawca: Agencja Wydawniczo-Promocyjno-Reklamowa "Taurus", Kraków 1995.

 

Tableau

Dalej....